Specjalista ds. prawa karnego
Zatrzymanie przez funkcjonariuszy policji to sytuacja, która może spotkać każdego z nas. Niezależnie od okoliczności, moment ten zawsze wiąże się z ogromnym stresem i niepewnością, które często prowadzą do podejmowania pochopnych decyzji. Jako adwokat z wieloletnim doświadczeniem w sprawach karnych obserwuję, jak te same błędy popełniane są przez zatrzymanych regularnie, nierzadko prowadząc do znacznego pogorszenia ich sytuacji procesowej.
Statystyki są nieubłagane – według danych Komendy Głównej Policji, rocznie dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy zatrzymań w Polsce. Szacuje się, że nawet 60% zatrzymanych popełnia błędy, które mogą mieć poważne konsekwencje prawne. Co najbardziej niepokojące, większości z tych błędów można łatwo uniknąć, posiadając podstawową wiedzę na temat swoich praw i obowiązków podczas zatrzymania. W niniejszym artykule przeanalizuję najczęstsze błędy popełniane przez osoby zatrzymane oraz przedstawię, jak prawidłowo zachować się w kontakcie z organami ścigania.
Zatrzymanie to środek przymusu stosowany przez organy ścigania, polegający na krótkotrwałym pozbawieniu osoby wolności. Zgodnie z art. 244 Kodeksu postępowania karnego, policja ma prawo zatrzymać osobę podejrzaną, jeżeli istnieje uzasadnione przypuszczenie, że popełniła ona przestępstwo, zachodzi obawa ucieczki lub ukrycia się, nie można ustalić jej tożsamości albo istnieją podstawy do przeprowadzenia przeciwko tej osobie postępowania w trybie przyspieszonym.
Maksymalny czas zatrzymania to 48 godzin, po których zatrzymany musi zostać zwolniony lub postawiony przed sądem z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Warto pamiętać, że zatrzymanie to nie to samo co aresztowanie – to drugie może nastąpić wyłącznie na podstawie postanowienia sądu i może trwać znacznie dłużej.
Każde zatrzymanie musi być zgodne z przepisami prawa i podlega kontroli sądowej. Osoba zatrzymana ma prawo złożenia zażalenia na zatrzymanie do sądu rejonowego właściwego dla miejsca zatrzymania.
Jednym z najpoważniejszych błędów jest stawianie czynnego oporu podczas zatrzymania. Niezależnie od tego, czy zatrzymanie jest zasadne czy nie, fizyczne przeciwstawianie się funkcjonariuszom może skutkować dodatkowym zarzutem z art. 224 Kodeksu karnego – czynna napaść na funkcjonariusza publicznego, zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Wielu zatrzymanych, działając pod wpływem emocji, próbuje wyrwać się, odepchnąć policjanta czy w inny sposób fizycznie przeciwdziałać zatrzymaniu. Jest to błąd, który może dramatycznie pogorszyć ich sytuację prawną, dodając kolejny zarzut do ewentualnie już istniejących.
Nawet jeśli zatrzymanie przez policję jest niezasadne, właściwą drogą do kwestionowania jego legalności jest procedura prawna – złożenie zażalenia do sądu, a nie stawianie fizycznego oporu podczas interwencji.
Agresywne, wulgarne zachowanie wobec funkcjonariuszy to kolejny poważny błąd. Choć zatrzymanie to sytuacja stresująca, wyzwiska czy groźby kierowane do policjantów mogą zostać zakwalifikowane jako wykroczenie z art. 141 Kodeksu wykroczeń (używanie słów nieprzyzwoitych) lub nawet przestępstwo z art. 226 Kodeksu karnego (znieważenie funkcjonariusza publicznego).
Co więcej, takie zachowanie może negatywnie wpłynąć na sposób traktowania zatrzymanego i postrzeganie go przez organy ścigania. Funkcjonariusze sporządzają notatki służbowe, w których opisują przebieg zatrzymania, w tym zachowanie zatrzymanego. Dokumenty te później trafiają do akt sprawy i mogą być brane pod uwagę przez sąd.
Właściwą postawą jest zachowanie spokoju i kultury, nawet w tak trudnej sytuacji. Nie oznacza to rezygnacji z obrony swoich praw, ale realizowanie jej w sposób zgodny z prawem.
Absolutnie nie! Jest to jeden z najczęstszych błędów zatrzymanych, którzy sądzą, że mają obowiązek odpowiadać na wszystkie pytania funkcjonariuszy. Zgodnie z zasadą nemo se ipsum accusare tenetur (nikt nie ma obowiązku oskarżać samego siebie), zatrzymany ma prawo odmówić składania wyjaśnień lub odpowiedzi na konkretne pytania.
Jedyne informacje, których nie można odmówić, to dane osobowe – imię, nazwisko, adres zamieszkania, PESEL. W pozostałym zakresie zatrzymany ma prawo milczeć i nie może to być poczytane na jego niekorzyść.
W praktyce adwokackiej wielokrotnie obserwowałem, jak pochopnie udzielone wyjaśnienia, często nieprecyzyjne ze względu na stres i brak konsultacji z obrońcą, były później wykorzystywane przeciwko zatrzymanemu w postępowaniu karnym.
Podpisywanie jakichkolwiek dokumentów bez dokładnego zapoznania się z ich treścią to błąd, który może mieć daleko idące konsekwencje. Zatrzymani często podpisują protokoły zatrzymania, przesłuchania czy inne dokumenty, nie czytając ich, chcąc jak najszybciej zakończyć nieprzyjemną sytuację.
Każdy dokument przedstawiony do podpisu wymaga uważnej lektury. Zatrzymany ma prawo zgłosić uwagi do protokołu, jeśli nie zgadza się z jego treścią. Warto zwrócić szczególną uwagę na opis okoliczności zatrzymania oraz własne wyjaśnienia, jeśli zostały złożone.
Jeśli zatrzymany nie ma pewności co do treści dokumentu lub ma wątpliwości prawne, powinien skorzystać z prawa do kontaktu z adwokatem przed złożeniem podpisu.
Odpowiedź jest jednoznaczna – jak najszybciej! Natychmiastowy kontakt z adwokatem to kluczowy element skutecznej obrony. Zgodnie z art. 245 Kodeksu postępowania karnego, zatrzymanemu na jego żądanie należy umożliwić nawiązanie kontaktu z adwokatem i bezpośrednią z nim rozmowę.
Niestety, wielu zatrzymanych rezygnuje z tego prawa, licząc na szybsze zwolnienie lub wierząc, że skoro „”nic nie zrobiłem””, to pomoc prawna nie jest potrzebna. Jest to poważny błąd. Doświadczony adwokat już na etapie zatrzymania może podjąć działania, które istotnie wpłyną na dalszy przebieg postępowania.
W sytuacjach wymagających natychmiastowej pomocy prawnej warto rozważyć kontakt z kancelarią Kopeć Zaborowski Adwokaci i Radcowie Prawni, która specjalizuje się w sprawach karnych i oferuje pomoc prawną także w przypadkach nagłych zatrzymań. Profesjonalne wsparcie może znacząco zmienić przebieg sprawy na korzyść zatrzymanego.
Dobrowolna zgoda na przeszukanie mieszkania, samochodu czy innych pomieszczeń bez nakazu sądowego to częsty błąd, który może prowadzić do zgromadzenia dowodów na niekorzyść zatrzymanego. Choć policja ma prawo dokonać przeszukania w przypadkach niecierpiących zwłoki, co do zasady powinna dysponować postanowieniem prokuratora lub sądu.
Zatrzymany ma prawo żądać okazania nakazu przeszukania oraz obecności osoby przybranej (np. sąsiada) podczas przeszukania. Zgoda na przeszukanie bez nakazu oznacza rezygnację z tych uprawnień.
Jeśli funkcjonariusze nalega na przeszukanie bez nakazu, warto wyraźnie zakomunikować, że nie wyraża się na to zgody, choć oczywiście nie należy fizycznie przeszkadzać w czynnościach. Ewentualne nieprawidłowości można później podnosić w zażaleniu na czynność przeszukania.
Odmowa składania wyjaśnień to fundamentalne prawo zatrzymanego, jednak korzystanie z niego również wymaga pewnej wiedzy. Przede wszystkim, odmowa powinna być wyraźna i jednoznaczna – najlepiej oświadczyć, że korzysta się z prawa do odmowy składania wyjaśnień do czasu konsultacji z adwokatem.
Częstym błędem jest „”selektywne”” odpowiadanie na pytania – zatrzymany odpowiada na te, które wydają mu się niegroźne, a odmawia odpowiedzi na trudniejsze. Takie postępowanie może być interpretowane na niekorzyść zatrzymanego, sugerując, że coś ukrywa.
Warto pamiętać, że odmowa składania wyjaśnień nie jest równoznaczna z przyznaniem się do winy – to normalna taktyka procesowa, rekomendowana przez obrońców w wielu sytuacjach.
Wielu zatrzymanych, kierując się przekonaniem, że współpraca z policją pomoże im uniknąć problemów, decyduje się na składanie obszrnych wyjaśnień, wskazywanie świadków czy dostarczanie innych informacji bez uprzedniej konsultacji z adwokatem. To poważny błąd, który może prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji.
Bez fachowej wiedzy prawniczej zatrzymany nie jest w stanie ocenić, które informacje działają na jego korzyść, a które mogą zostać wykorzystane przeciwko niemu. Funkcjonariusze prowadzący sprawę mają doświadczenie w przesłuchiwaniu i potrafią zadawać pytania w sposób, który może wprowadzić zatrzymanego w błąd.
Dlatego kluczowe jest, by przed jakąkolwiek formą współpracy z organami ścigania skonsultować się z adwokatem, który pomoże określić optymalną strategię obrony.
Osoba zatrzymana przez policję posiada szereg praw, które są gwarantowane przez Konstytucję RP oraz Kodeks postępowania karnego. Wśród najważniejszych należy wymienić:
Skuteczne korzystanie z tych praw wymaga ich znajomości oraz asertywności. Zatrzymany powinien spokojnie, ale stanowczo domagać się realizacji swoich uprawnień, a w przypadku odmowy – odnotować ten fakt i później podnieść go w zażaleniu na zatrzymanie.
Funkcjonariusze policji mają obowiązek pouczyć zatrzymanego o przysługujących mu prawach oraz sporządzić protokół zatrzymania. Niestety, wielu zatrzymanych w stresie nie zwraca uwagi na treść pouczenia lub podpisuje je mechanicznie, nie rozumiejąc jego znaczenia.
Jest to poważny błąd, ponieważ znajomość swoich praw jest fundamentem skutecznej obrony. Pouczenie zawiera informacje o wszystkich uprawnieniach zatrzymanego, terminie do złożenia zażalenia oraz innych istotnych kwestiach proceduralnych.
Warto dokładnie zapoznać się z treścią pouczenia, a w razie wątpliwości poprosić o wyjaśnienie niezrozumiałych kwestii. Jeśli pouczenie nie zostało udzielone lub było niekompletne, fakt ten należy podnieść w zażaleniu na zatrzymanie.
Choć nikt nie planuje być zatrzymanym, warto znać podstawowe zasady postępowania w takiej sytuacji:
Podstawowa znajomość swoich praw i obowiązków może znacząco wpłynąć na przebieg zatrzymania i dalszego postępowania.
Zatrzymanie przez policję to trudne doświadczenie, podczas którego łatwo o popełnienie błędów mogących mieć poważne konsekwencje prawne. Najczęstsze błędy to stawianie czynnego oporu, agresywne zachowanie wobec funkcjonariuszy, podpisywanie dokumentów bez czytania, nieuzasadniona współpraca z policją bez konsultacji z adwokatem oraz rezygnacja z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
Aby zminimalizować ryzyko popełnienia tych błędów, warto pamiętać o kilku kluczowych zasadach: zachowaj spokój, żądaj kontaktu z adwokatem, nie podpisuj dokumentów bez zrozumienia ich treści, korzystaj z prawa do odmowy składania wyjaśnień do czasu konsultacji prawnej oraz składaj zażalenie w przypadku naruszenia twoich praw.
Pamiętajmy, że zatrzymanie to dopiero początek procedury prawnej, a błędy popełnione na tym etapie mogą mieć wpływ na cały proces. Dlatego tak ważne jest świadome i rozsądne postępowanie, najlepiej wsparte profesjonalną pomocą prawną.
Kopeć Zaborowski Adwokaci i Radcowie Prawni sp. p.
ul. Hoża 59a lok. 1B
00-681 Warszawa
tel: +48 508 333 000
e-mail: sekretariat@kkz.com.pl